Magazyn Polonia - partner medialny na Forum Ekonomicznym w Karpaczu

Drukuj

Dolny Śląsk po raz drugi był organizatorem XXX Jubileuszowego Forum Ekonomicznego, które z perły polskich uzdrowisk, jakim jest Krynica przeniesione zostało do Karpacza. Czy ta lokalizacja jest lepsza i bardziej komfortowa trudno o jednoznaczną odpowiedź. Uczestnicy Forum z rozrzewnieniem wspominali Deptak i niepowtarzalną krynicką atmosferę. No cóż, stało się, trzeba zaakceptować stan faktyczny, dla Dolnego Śląska było to wydarzenie o światowym wymiarze stanowiące doskonałą szansę na promocję regionu oraz pozyskanie partnerów biznesowych.

 

Tegoroczne Forum Ekonomiczne odbyło się w dniach 7-9 września w hotelu Gołębiewskim, w Karpaczu. To jedna z większych w Europie Środkowo-Wschodniej platforma spotkań, gdzie rozmawia się, dyskutuje o perspektywach rozwoju gospodarczego, współczesnych wyzwaniach, przezwyciężaniu kryzysów i prognozowaniu rozwoju życia gospodarczego.

W jubileuszowej edycji Forum tematem przewodnim było hasło: „Europa w poszukiwaniu przywództwa”. Na podstawie raportu Szkoły Głównej i Handlowej w Warszawie okazało się, że gospodarka polska w pandemii nie tylko radziła sobie, ale także przyspieszyła doganiając bogate kraje Europy. Nieco gorzej przedstawia się sytuacja, jeśli chodzi o przywództwo, w tej kwestii problemy raczej pogłębiły się – o czym mówiono podczas inauguracji Forum Ekonomicznego w Karpaczu. W polityce zaobserwowano, że nie wszyscy światowi przywódcy podołali zadaniu, podczas gdy inni pomyślnie mu sprostali. Sprawne i skuteczne działanie zależało od lidera i jego zdolności, każdy musiał radzić sobie sam w obliczu oczywistych wyzwań skupiając się na drugim człowieku. Kluczowa lekcja wypływa z pandemii dla pracy nad zmianami, aby nasza aktywność w czasach kryzysowych była jeszcze bardziej skuteczna.

Na tegoroczny program konferencji składało się cały szereg wydarzeń, w sumie odbyło się ich ponad 200, w tym debaty panelowe, bloki programowe, wydarzenia kulturalne i gale nagród z udziałem przedstawicieli polityki, samorządów, gospodarki, kultury i nauki. W ich ramach znalazły się najważniejsze zagadnienia polityczne, gospodarcze i społeczne.

W Forum wzięło udział ponad 3. tysiące uczestników zarówno z Polski, jak i  i zza granicy. Wśród uczestników z zagranicy byli m.in. Władimir Rachmanin – dyrektor generalny ONZ ds. wyżywienia i rolnictwa, Robert Dresen – doradca w Biurze Sekretarza Generalnego NATO, Laura Birkman – szefowa programu Klimat i Bezpieczeństwo w Centrum Studiów Strategicznych w Hadze, Michael Kretschmer – premier Saksonii, Hannes Swoboda – prezes Międzynarodowego Instytutu Pokoju, Manuel Pulgar-Vidal – światowy lider ds. klimatu i energii w WWF i były minister środowiska Peru, Christian Hauglie-Hanssen – prezes Norweskiej Agencji Kosmicznej oraz Richard Tice – lider Partii Reform UK.
Od roku 2013 w Forum Ekonomicznym biorą udział przedstawiciele mediów  polonijnych, które od paru lat mają własny blog programowy pod patronatem Senatu RP, Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, a ostatnio Stowarzyszenia Wspólnota Polska. Dla ciekawości dodam, że Magazyn Polonia od dwóch lat jest partnerem medialnym Forum, co dla wydawcy i całego zespołu redakcyjnego jest ogromnym wyróżnieniem. Brawo my!
W ramach Forum Ekonomicznego Fundacja Instytut Studiów Wschodnich  sukcesywnie poszerza ramy programowe m.in. o wspomniany blok polonijny, w tym roku dołączyło Stowarzyszenie „Wspólnota Polska“. Jednym słowem rozrasta się platforma kontaktów i wymiany wiedzy przedstawicieli życia gospodarczego i społecznego o osoby polskiego pochodzenia z całego świata.

P1310738

Z oczywistych względów debaty polonijne stanowiły nasze największe zainteresowanie, bowiem problemy z jakimi boryka się Polonia wciąz nie dają zadowalających efektów. Nie wystarczy rozmawiać w kółko o problemach, a po prostu je rozwiązywać.  Obserwowałam wydarzenie wielkiego formatu szukając w służbie demokratycznego państwa aspektu człowieczeństwa. Covid sprawił, że świat komfortu zachwiał się, nadszedł czas, by przystosować się do nowej normalności, którą stworzą różne „sprawiedliwe transformacje”, w głębszym ludzkim znaczeniu.  Żyjemy w kluczowych czasach dla ludzkości, w których powinniśmy się  trzymać się razem, umacniac wspólnotę, a nie podtrzymywać dotychczasowe  podziały społeczne, także w środowisku polonijnym. Podważane są wspólne wartości, nawet te tożsamościowe typu: kto jest, a kto nie jest Polakiem. To słowa, które padły z ust prezesa PISu po wyborach prezydenckich: „jak nie głosował na Dudę to nie jest Polakiem“.
Brakowało mi trochę człowieczeństwa w  debatach publicznych, w których mówiono o wielkich pieniądzach w korporacjach, o wzroście PKB, a zwykły zjadacz chleba  żyje poniżej minimum socjalnego. Owszem polityka pro rodzinna ma swoje zalety, nastąpiło wyraźne zmniejszenie  ubóstwa, jednak ludzi bezdomnych wciąż przybywa, co widać na berlińskich ulicach gdzie Polacy stnowią największą grupę. System ochrony społecznej wymaga koniecznych zmian, by Polak znajdujący się w trudnej sytuacji mógł liczyć na pomoc państwa, ajk to jest w innych krajach unijnych.  W portfelu dóbr i usług, zwanym koszykiem minimum socjalnego, uwzględniać powinno się nie tylko to, co służy zaspokojeniu potrzeb egzystencjalnych, ale także usługi niezbędne do wykonywania pracy, kształcenia, utrzymywania więzi rodzinnych czy choćby skromnego uczestnictwa w kulturze i rekreacji. Godne życie dla każdego oznacza co innego, o tym zbyt mało rozmawiało się na konferencjach forumowych.

P1310734

W bloku polonijnym interesowało mnie, na ile władza potrafi rozwiązywać problemy Polonii nie tylko we wschodniej Europie, ale także w innych krajach polskich emigrantów. Dość uważnie przysłuchiwałam się wypowiedziom panelistów, którzy w mojej ocenie jednostronnie oceniają stan faktyczny, jakby nie widząc zagrożeń, jakie niosą społeczne podziały. Zabrakło przedstawicieli środowisk  niezależnych politycznie, ich po prostu się nie zaprasza.

Panele polonijne odbywały się pod hasłami – „20 milionów obrońców dobrego imienia Polski”, „Polonia partnerem spółek skarbu państwa”, „Miliony studentów w Polsce? Polonia dla polskich uczelni” oraz „Białoruś – co dalej?”
W panelu „20 milionów obrońców dobrego imienia Polski” dyskutowali: jako prowadzący Jan Dziedziczak – Sekretarz Stanu,  Pełnomocnik Rządu ds. Polonii i Polaków za Granicą, Kancelaria Prezesa Rady Ministrów, Jan Cytowski – Kanada, były Przewodniczący Rady Polonii Świata, Eryk Mistewicz – Prezes Instytutu Nowych Mediów oraz Szymon Szynkowski vel Sęk – Sekretarz Stanu, Ministerstwo Spraw Zagranicznych.
W dyskusji poruszane były kwestie walki o polskie interesy za granicą? Na ile jest to możliwe Polonia wspiera wszelkie inicjatywy związane z Polską i czynią to w dobrej mierze, bo z potrzeby serca. Faktem jest, że Polska, choć zaliczana jest obecnie do grona trzydziestu najbardziej rozwiniętych państw świata, jest stosunkowo mało znana zarówno historia, jak i kultura. Ponadto często wizerunek Polski i Polaków, szczególnie w Europie Zachodniej, kształtują stereotypy zarówno negatywne - wytworzone w oparciu o zachowania wąskiej grupy gastarbeiterów, jak i pozytywne – związane z legendami wielkich Polaków, Jana Pawła II czy Fryderyka Chopina.
Na nikłą znajomość kraju w świecie, mimo jego stosunkowo dużego znaczenia na międzynarodowej arenie politycznej i gospodarczej, wpływa historia ostatnich stuleci. To się wprawdzie zmienia na korzyść, ale zbyt małe są nakłady finansowe na promocje Polski w świecie.

Ogólny wizerunek Polaków w świecie maluje się dwuznacznie. W Polsce najbardziej ceni się naszą gościnność, przywiązanie do tradycji i religii oraz silne więzi rodzinne. Polska silnie kojarzona jest z pozytywnymi wizerunkami Jana Pawła II, Fryderyka Chopina i Lecha Wałęsy (we Francji również Marii Skłodowskiej Cursie, a w Stanach Zjednoczonych Tadeusza Kościuszkę).Obcokrajowcom nasz kraj kojarzy się z Mazurami,  Tatrami, Karkonoszami, dziewiczą Naturą i urzekające swoimi zabytkami miasta: Gdańsk, Kraków, Lublin, Wrocław. Wśród Niemców popularne są takie miasta, jak Olsztyn czy Poznań.
Ważnym czynnikiem dla budowy wizerunku Polaków w świecie jest „nowa emigracja” po wejściu naszego kraju do Unii Europejskiej. Polscy pracownicy, zarówno fizyczni, jak i umysłowi, są na Zachodzie bardzo cenieni ze względu na swe wysokie kwalifikacje, zaradność i pracowitość.

P1310773
Nasz wizerunek, jako Polonia i Polacy jest znakomity, jeśli chodzi o Niemcy,  cieszymy się dobrą opinią, jesteśmy widoczni w przestrzeni publicznej pielęgnując polską tożsamość narodową. Kto ma wątpliwości niech zajrzy na blog Polonia i inne polonijne media.  Skończyły się czasy, kiedy patrzono na Polaków przez pryzmat utartych stereotypów: typu: pijak, złodziej. Nie wszystko jednak od Polonusów zależy, niejednokrotnie musimy wyjaśniać wypowiedzi polityków populistów, którzy działają na szkodę Polski.  

W panelu „Polonia partnerem spółek skarbu państwa” udział wzięli: Tomasz Fill – Wiceprezes Zarządu Polskiego Funduszu Rozwoju, Konrad Raczkowski – Członek Narodowej Rada Rozwoju, Jerzy Kwieciński – prezes Zarządu PGNiG, Maria Koc – senator, wicemarszałek Senat, Janusz Kowalski – Sekretarz Stanu, Ministerstwo aktywów państwowych. Dyskusję poprowadziła Edyta Hołdyńska – dziennikarka, wPolsce.pl
Współpraca Polski z Polonią w sferze gospodarki na globalnych rynkach ma się dobrze, skoro każdego roku Polonia i Polacy mieszkający i pracujący za granicą transferują do Polski miliardy dolarów. Polskie przedsiębiorstwa są globalnymi markami, odnosząc sukcesy na zagranicznych rynkach, to widać zresztą w sklepach, marketach.
W ramach panelu “Miliony studentów w Polsce? Polonia dla polskich uczelni”, w którym poruszono tematy studiowania w Polsce i powrotu młodych ludzi do kraju, wzięli udział: prowadzący Jan Dziedziczak – Sekretarz Stanu, Pełnomocnik Rządu ds. Polonii i Polaków za Granicą, Kancelaria Prezesa Rady Ministrów, Zdzisław Klafka – Rektor Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej, Wojciech Murdzek – Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego, Anna Radecka – Dyrektor Ośrodka Rozwoju Polskiej Edukacji za Granicą, Jolanta Tatara – USA, Prezes Kongresu Oświaty Polonijnej oraz Anna Wawrzyszko – Niemcy, Wiceprezes Związku Polaków w Niemczech.
To była niezwykle ważna dyskusja, która daje możliwość studiowania Polakom w ojczystym kraju, także posiadaczom polskiego paszportu i Karty Polaka. Okazuje się, że pomimo tej możliwości, korzysta z niej relatywnie niewiele osób. Trudno się dziwić skoro w polonijnych mediach trudno szukać informacji o możliwości studiowania w Polsce. Za mało prowadzone są  kampanie informacyjne wśród Polonii, a to zadanie należy także do władz konsularnych – tak mi się zdaje.
Reasumując, w Karpaczu odbyło się wiele debat i wykładów skupionych wokół wszystkich aspektów naszego życia: gospodarki, środowiska naturalnego i klimatu, spraw społecznych. Zmiany, jakie wymusiła sytuacja pandemiczna jest prawie niemożliwa do zatrzymania w nadchodzącej dekadzie. Debaty odnoszące się do megatrendów były ważne, ponieważ uświadamiają wszystkim podmiotom gospodarczym, samorządom i obywatelom konieczność adaptacji do nich.  

P1310740
Jak już wcześniej wspomniano, podczas jubileuszowej  edycji Forum Ekonomicznego odbywało się szereg paneli dyskusyjnych. Eksperci z danej dziedziny, politycy i samorządowcy dyskutowali o aktualnych problemach współczesnego świata, bezpieczeństwie, rozwoju gospodarczym, czy czekających nas w przyszłości wyzwaniach. Każdego samorządowca zadaniem jest dbanie o promocję i rozwój regionu. Dla Karpacza nazywany turystyczną stolicą Dolnego Śląska była to okazja do wymiany poglądów oraz rozmów o innowacyjnym podejściu do gospodarki. Nic dziwnego, ponieważ to piękne, urokliwe miasteczko ze wspaniałą panoramą na Karkonosze wraz z ich najwyższym szczytem, czyli Śnieżką każdego roku odwiedza go pół miliona turystów z kraju i zagranicy. Karpacz posiada wiele hoteli, apartamentów, pensjonatów czy willi, w których zatrzymali się uczestnicy Forum Ekonomicznego. Właśnie w Hotelu Gołębiewskim, w głównym obiekcie rozegrały się najważniejsze wydarzenie roku jaki była edycja XXX  Forum Ekonomicznego.
Wielką zasługą Forum Ekonomicznego były oczywiście bezpośrednie rozmowy, spotkania władz samorządowych z ekspertami, ekonomistami oraz członkami rządu, od których oczekuje się konkretnej pomocy w walce z kryzysem związanym z lockdownem.  Szkoda, że uczestnicy na wszystkich debatach nie mieli możliwości zadawania pytań w trakcie trwania dyskusji. Prowadziło to do tego, że pytać można jedynie w kuluarach, a to wcale nie było takie łatwe, zwłaszcza dla dziennikarzy. Sądzę, że odpowiedzi na wiodący temat Forum Ekonomicznego 2021 „Wyzwania epoki pokowidowej” wymagają we wszystkich sektorach życia publicznego nowego spojrzenia i zmiany w budowaniu partnerskich relacji między biznesem i administracją państwową. Epidemia, zmieniła niemal wszystko zarówno w życiu gospodarczym Polski, Europy i świata, która stała się wspólnym zagrożeniem dla naszego dalszego istnienia.
Pandemia Covid-19 to największa katastrofa XXI wieku, która wywróciła nasze życie do góry nogami, ale też stanowiła przykład ogromnej zmiany dla całej ludzkości. W odpowiedzi na wirusa stworzony został globalny front walki z pandemią wprowadzając zmiany w życiu każdego z nas, jak i w całych systemach państw. Ludzkość odpowiedziała z empatią, altruizmem, innowacjami, współpracą i skupieniem uwagi na drugim człowieku. To pokazało co można zrobić dobrego w kryzysie dla człowieka.  Z pandemii wypłynęła kluczowa lekcja dla pracy nad zmianami, aby nasza aktywność była bardziej ludzka. Oby ono służyło nam wszystkim, a zmienimy nasze życie na lepsze, czyniąc je bardziej ludzkimi. To jedyna strategia zmiany, która zadziała. I jedyna zmiana, która się liczy.
Do zobaczenia za rok!

Krystyna Koziewicz, Aleksander Zając